poniedziałek, 11 grudnia 2017

Jak uzyskać alimenty na dziecko od byłego małżonka?


Jak uzyskać alimenty na dziecko od byłego małżonka?

Rozwód - bez względu na powód - jest traumatycznym przeżyciem dla całej rodziny, zarówno rodziców, jak i dzieci. Niestety doświadczenie prawników zajmujących się sprawami rozwodowymi uczy, że niejednokrotnie zakończenie sprawy rozwodowej jest dopiero początkiem problemów. Najczęściej konflikty pomiędzy byłymi małżonkami dotyczą opieki nad dzieckiem i świadczeń pieniężnych na ich rzecz. Informacje podawane nie raz przez media o ogromnej ilości „dłużników alimentacyjnych” potwierdzają, że jest to jedno z najczęstszych źródeł zadłużenia. Co to są alimenty? Zgodnie z Kodeksem rodzinnym i opiekuńczym rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie. Stąd też obowiązek ten nie ustaje automatycznie np. z chwilą osiągnięcia przez dziecko pełnoletności, czy zakończenia edukacji. Obowiązek alimentacyjny polega na dostarczaniu środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania i ustaje dopiero w momencie usamodzielnienia się finansowego dziecka. Świadczenia alimentacyjne mają na celu bieżące utrzymanie się dziecka i ich wysokość najczęściej zależy od usprawiedliwionych potrzeb osoby uprawnionej do alimentów oraz możliwości zarobkowych i majątkowych rodziców. Poza tym w określaniu wysokości alimentów należy wziąć pod uwagę takie czynniki, jak np. wiek, stan zdrowia, zainteresowania i zdolności dziecka. Alimenty po rozwodzie Rozwód pomiędzy rodzicami oczywiście nie znosi praw i obowiązków wynikających z rodzicielstwa. Zarówno ojciec, jak i matka - nawet pozbawieni władzy rodzicielskiej – są w równym stopniu zobowiązani do dostarczania dziecku środków utrzymania i wychowania. Rozwód zmienia jedynie sposób wypełniania tych obowiązków. Zgodnie z przywołanym już Kodeksem rodzinnym i opiekuńczym w wyroku rozwodowym sąd orzeka m. in. o tym w  jakiej wysokości każdy z małżonków jest obowiązany do ponoszenia kosztów utrzymania i wychowania dziecka. Wysokość alimentów określa wyrok sądu lub umowa zawarta przez rodziców, jednak nie jest ona określana raz na zawsze. W przypadku zmiany okoliczności determinujących wysokość alimentów (np. konieczność podjęcia przez dziecko leczenia, czy dodatkowych zajęć edukacyjnych; zmiana sytuacji majątkowej rodziców) można żądać modyfikacji świadczeń alimentacyjnych. Dokonuje się tego na mocy nowej umowy pomiędzy rodzicami lub powództwa sądowego skierowanego do właściwego sądu rejonowego. Pozew o podwyższenie alimentów należy odpowiednio umotywować, a przytoczone argumenty muszą zostać potwierdzone, np. rachunkiem za kurs językowy dziecka. Oczywiście zobowiązania alimentacyjne podlegają egzekucji, stąd w przypadku niewywiązywania się z nich należy udać się do komornika. Pamiętajmy, że alimenty na wspólne dziecko od byłego małżonka można uzyskać dwojako: na podstawie zawartej z nim umowy lub wyroku sądu. W praktyce nie są to sprawy łatwe. Kancelaria prawna zatrudniająca doświadczonych prawników z pewnością będzie skuteczną pomocą dla wszystkich domagających się alimentów od byłego małżonka.

[ zródlo http://www.gazetawroclawska.pl ]

wtorek, 19 września 2017

Urzędy ściągają zaległe alimenty


Podobny obraz

Od momentu, gdy weszły w życie przepisy zaostrzające kary za uchylanie się od płacenia alimentów, dłużnicy zainteresowali się zaległościami.

W myśl nowych przepisów osoba, której zaległości alimentacyjne stanowią równowartość co najmniej trzech świadczeń, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Wcześniej na takie konsekwencje narażone były tylko osoby uporczywie uchylające się od obowiązku alimentacyjnego. Wystarczało płacić niewielką część alimentów, by takie przepisy nie działały. Wyższa kara grozi teraz tym, którzy nie płacąc alimentów, narażają osobę uprawnioną na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb, tj. zakupu jedzenia, ubrań czy też kosztów leczenia.
Dłużnicy przestraszyli się tych konsekwencji. – W czerwcu wpadliśmy na pomysł, by do osób zalegających z płatnościami rozesłać informację, jakie grożą im konsekwencje – mówi Arkadiusz Kulewicz z Gdańskiego Centrum Świadczeń. – To był strzał w dziesiątkę, zainteresowani zaczęli się z nami kontaktować telefonicznie i osobiście.
Zadłużenie wobec funduszu alimentacyjnego w Gdańsku to prawie 140 mln zł od 3,8 tys. dłużników. Rekordzista, ojciec siedmiorga dzieci, ma zaległości na ponad 260 tys. zł. Pracownicy Centrum wyślą w najbliższych tygodniach na policję prawie tysiąc zawiadomień o niezapłaconych alimentach.
Jak wynika z danych BIG InfoMonitor, na koniec kwietnia długi alimentacyjne Polaków wynosiły prawie 10,5 mld zł. W rejestrze widniało już blisko 302 tys. osób niepłacących na dzieci, a kwota przyrasta o ok. 100 mln zł miesięcznie.
Największa liczba niepłacących zamieszkuje Warszawę, Łódź i Kraków. – Na podstawie statystyk z 18 stolic województw, gdzie zaległości przekraczające 1,7 mld zł wobec dzieci ma 48,5 tys. osób, można śmiało stwierdzić, że niepłacenie alimentów to przewinienie ponaddwukrotnie częściej spotykane wśród mieszkańców dużych miast niż w pozostałych rejonach kraju – zauważa Mariusz Hildebrand, wiceprezes BIG InfoMonitor.

[ rp.pl ]

Alimenty: dlaczego budżet nie podnosi progu dochodowego?


Znalezione obrazy dla zapytania alimenty

Kryterium dochodowe uprawniające do świadczeń z funduszu alimentacyjnego nie zostanie podniesione, jeśli nie poprawi się efektywność egzekucji alimentów - wynika ze stanowiska Ministerstwa Rodziny Pracy i Spraw Socjalnych.


Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zapewnia, że dostrzega wagę problemu  niealimentacji i konieczność przeciwdziałania temu zjawisku. Do właściwości Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej należy ustawa z 7 września 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów (Dz. U. z 2017 r., poz. 489). Na podstawie przepisów tej ustawy osoby uprawnione do alimentów otrzymują wsparcie materialne z budżetu państwa w postaci świadczeń z funduszu alimentacyjnego (FA), jeśli egzekucja alimentów od zobowiązanego do ich płacenia jest bezskuteczna.
Świadczenia z FA są przyznawane osobom spełniającym kryteria ustawowe, zwłaszcza kryterium dochodowe. Zgodnie z art. 9 ust. 2 ustawy miesięczny dochód na osobę w rodzinie nie może przekraczać  725 zł netto , tj. po odliczeniu podatku należnego oraz składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe oraz zdrowotne.
Wysokość kryterium dochodowego uprawniającego do świadczeń z FA może zmienić Rada Ministrów w drodze rozporządzenia. Dlaczego od lat tego nie robi? Obowiązujące  kryterium dochodowe nie było waloryzowane od czasu wejścia w życie ustawy, czyli od października 2008 r.
MRPiPS przedstawiło stanowisko w tej sprawie. Przypomina, że zgodnie z  art. 14 ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, Rada Ministrów może podwyższać zarówno wysokość świadczenia z FA, jak i kryterium dochodowe uprawniające do tego świadczenia, kierując się wysokością wyegzekwowanych świadczeń alimentacyjnych.
- Mechanizm zmiany kryterium dochodowego  jest więc związany ze stopą zwrotu przez dłużników alimentacyjnych wypłaconych już świadczeń z funduszu alimentacyjnego, a to z kolei jest uwarunkowane głównie skutecznością egzekucji prowadzonych przez komorników sądowych. Ponieważ stopa zwrotów należności dłużników alimentacyjnych  jest na niskim poziomie, to na dotychczasowym poziomie pozostaje kryterium dochodowe uprawniające do świadczeń z FA -  wyjaśnia MRPiPS.
Według resortu Elżbiety Rafalskiej w przypadku niealimentacji trzeba skupić się  na poprawie efektywności egzekucji alimentów, a nie na zwiększaniu transferów środków z budżetu państwa wypłacanych w zastępstwie niepłaconych alimentów. - Transfery te bowiem nie likwidują, ani nie ograniczają zjawiska niealimentacji - zaznacza MRPiPS.
Możliwe do wprowadzenia rozwiązania wskazano w „Przeglądzie systemów wsparcia rodzin" przyjętym przez Radę Ministrów 4 kwietnia 2017 r. W tym obszernym dokumencie  znalazła się  ocena systemów wsparcia na rzecz rodzin, m.in. systemu świadczeń z FA, oraz wnioski dotyczące zmian w tych systemach. Rekomendowano m.in. wprowadzenia dodatkowych sankcji dla dłużników alimentacyjnych oraz poprawę egzekucji alimentów (tzw. pakiet alimentacyjny).
Wśród analizowanych rozwiązań z zakresu właściwości Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej znalazła się m. in.  poprawa efektywności działań związanych z aktywizacją zawodową dłużników alimentacyjnych, których większość unika legalnego zatrudnienia.
- Prace nad rozwiązaniami legislacyjnymi dotyczącymi problematyki niealimentacji (zapowiedziany pakiet alimentacyjny) wymagają współpracy z Ministerstwem Sprawiedliwości, właściwym w sprawach egzekucji orzeczeń sądowych, w tym dotyczących alimentów - podkreśla MRPiPS.

[ żródlo rp.pl ]

czwartek, 7 września 2017

500+: samotni donoszą dokumenty


Znalezione obrazy dla zapytania alimenty


Rodzice żyjący bez ślubu już znaleźli sposób, by wyłudzić 500 zł na pierwsze dziecko po zmianie przepisów.

Wielu samotnych rodziców jest wzywanych do uzupełnienia wniosków o 500+. Okazuje się, że niewielu wiedziało, że starający się o świadczenie, nawet na drugie dziecko, muszą przedstawić dowód na ustalenie alimentów od drugiego rodzica.
– Mogliśmy wezwać do uzupełnienia wniosku nawet tysiąc samotnych rodziców – mówi Natalia Siekierka, kierownik świadczeń rodzinnych z Ośrodka Pomocy Społecznej we Wrocławiu.
A w sierpniu we Wrocławiu złożono 28 tys. wniosków. Z kolej w Olsztynie, gdzie złożono 8,8 tys. wniosków, ok. 200–250 rodziców wezwano z powodu niedołączenia dokumentów poświadczających zasądzone alimenty. Podobnie jest w innych samorządach.
– Około 30 proc. wniosków składanych przez samotnych rodziców wymaga uzupełnienia – mówi Arkadiusz Kulewicz, kierownik działu organizacyjnego Gdańskiego Centrum Świadczeń.

Sprytni rodzice

W Opolu, gdzie także wzywano samotnych do uzupełnienia wniosku, zdarzały się za to telefony z pytaniami o ustalenie alimentów u notariusza. Okazuje się bowiem, że rodzice znaleźli sposób na obejście ostatniej nowelizacji.
W mijającym okresie zasiłkowym zdarzało się, że aby spełnić kryterium dochodowe i uzyskać 500+ na pierwsze dziecko, rodzice żyjący bez ślubu deklarowali samotne wychowywanie dziecka, aby nie liczyć dochodów lepiej zarabiającego partnera. Dlatego Ministerstwo Rodziny uszczelniło system. Teraz, składając wniosek o 500+, takie osoby muszą mieć ustalone alimenty na rzecz dziecka od drugiego rodzica, chyba że jest to niemożliwe z przyczyn obiektywnych, np. gdy drugi z rodziców nie żyje lub ojciec jest nieznany. Rodzic może przedstawić odpis podlegającego wykonaniu orzeczenia sądu zasądzającego alimenty, odpis postanowienia sądu o zabezpieczeniu powództwa o alimenty, odpis protokołu zawierającego treść ugody sądowej lub ugody zawartej przed mediatorem bądź umowę o alimenty w formie aktu notarialnego, w której dłużnik poddaje się egzekucji po nadaniu klauzuli wykonalności przez sąd. To ostatnie rozwiązanie może posłużyć oszustom.
Wystarczy pójść do notariusza i zawrzeć umowę opiewającą chociażby na 60 zł miesięcznie. Potem sąd nadaje jej klauzulę wykonalności. A niepracująca matka może spełnić kryterium dochodowe uprawniające do 500+ na pierwsze dziecko.

O czym zapominają

Przy składaniu wniosków o 500+ rodzice zapominają nie tylko o dokumentach dotyczących alimentów. Częstym błędem jest podanie niewłaściwego adresu, składu rodziny czy niewskazanie okresu zasiłkowego, na który mają być przyznane świadczenia. Rodzice nie zawsze wiedzą, że w tym okresie zasiłkowym trzeba dołączyć zaświadczenie o przychodzie, jeśli rodzic rozlicza się z fiskusem w sposób uproszczony.
- Wnioski składane osobiście nie zawierają błędów, bo są na miejscu sprawdzane. Rodzice składający wnioski drogą elektroniczną zapominają podać członków rodziny. Ale błędów w tym roku jest dużo mniej. Być może to zasługa banków, które podpowiadają, jak wypełnić wniosek składany przez internet – mówi Anna Radlak, dyrektor Miejskiego Centrum Świadczeń w Opolu.


[ żródło: http://www.rp.pl/ ]

Alimenty przekazywane do rąk można odliczyć od dochodu


Znalezione obrazy dla zapytania alimenty





Pisemne potwierdzenie przez osobę uprawnioną do alimentów faktu ich otrzymywania, stanowi dokument, który pozwala zmniejszyć o ich kwotę wysokość dochodu członka rodziny zobowiązanego do płacenia na dziecko.


Tak uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Krakowie, który rozpatrywał sprawę dotyczącą świadczenia wychowawczego na pierwsze dziecko w rodzinie. Gmina od marca br. uchyliła do niego prawo matce po tym, jak po ponownym przeliczeniu dochodu rodziny (powiększyła się ona o jej nowego partnera i wspólne dziecko) okazało się, że przekroczone zostało kryterium uprawniające do jego uzyskiwania (800 zł na osobę w rodzinie). Jednak zdaniem skarżącej samorząd wydając tę decyzję, nie uwzględnił tego, że mężczyzna płaci alimenty na swoje pierwsze dziecko, które zostaje na utrzymaniu jego matki. Tymczasem alimenty płacone na rzecz osób spoza rodziny podlegają odliczeniu od dochodu członka rodziny. Na dowód skarżąca przedstawiła podpisane przez matkę pierwszego dziecka partnera pisemne potwierdzenie, że pieniądze otrzymuje do „swoich rąk” wraz z kwotami i okresami dokonywanych wpłat.Tyle tylko, że gmina uznała taki sposób płacenia alimentów za niezgodny z par. 2 pkt 2 lit. f i g rozporządzenia ministra rodziny pracy i polityki społecznej z 19 lutego 2016 r. w sprawie sposobu i trybu postępowania w sprawach o świadczenie wychowawcze (Dz.U. poz. 214). Przepis ten wymaga bowiem, aby fakt zapłaconych alimentów na rzecz osoby spoza rodziny był potwierdzony przekazami lub przelewami pieniężnymi. Tego wymogu nie spełnia zaś oświadczenie osoby uprawnionej potwierdzające otrzymywanie alimentów od ojca dziecka do ręki.


[ zródło: http://prawo.gazetaprawna.pl/ ]

środa, 12 kwietnia 2017

Dłużników alimentacyjnych rozliczy wójt


Podobny obraz

Skutkiem wydania decyzji o uznaniu dłużnika za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych jest złożenie wniosku o ściganie go za przestępstwo i zatrzymanie jego prawa jazdy.,


W ustawie o pomocy osobom uprawnionym do alimentów (dalej u.p.a.) określono m.in. działania podejmowane wobec dłużników alimentacyjnych. Zgodnie z art. 3 ust. 5 u.p.a. wójt (burmistrza, prezydent miasta) właściwy ze względu na miejsce zamieszkania osoby uprawnionej (nazywany w u.p.a. organem właściwym wierzyciela) występuje do wójta właściwego ze względu na miejsce zamieszkania dłużnika alimentacyjnego (czyli organu właściwego dłużnika) z wnioskiem o podjęcie działań wobec niego w przypadku:
- otrzymania wniosku osoby uprawnionej (przedstawicielami ustawowymi małoletniego, upoważnionymi do podejmowania działań w jego imieniu są rodzice, przy czym każde z nich może działać samodzielnie – por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 1 czerwca 2012 r. (sygn. I OSK 2424/11, LEX nr 1215515),
- przyznania osobie uprawnionej świadczenia z funduszu alimentacyjnego, bądź
- umieszczenia osoby uprawnionej w pieczy zastępczej (np. w rodzinie zastępczej, czy w rodzinnym domu dziecka).
W u.p.a. nie zdefiniowano pojęcia: miejsca zamieszkania. W orzecznictwie przyjmuje się, że należy rozumieć je zgodnie z art. 25 kodeksu cywilnego, czyli jako miejscowość, w której dana osoba przebywa z zamiarem stałego pobytu. W razie nieposiadania przez dłużnika alimentacyjnego stałego miejsca zamieszkania, organ właściwy do rozpatrzenia wniosku o podjęcie działań wobec takiego dłużnika należy ustalić według miejsca jego pobytu (postanowienie NSA z 18 listopada 2010 r., sygn. I OW 136/10, LEX nr 873796). A jeśli wójt jest właściwy zarówno ze względu na miejsce zamieszkania osoby uprawnionej, jak i dłużnika alimentacyjnego, sam podejmuje działania wobec tego dłużnika.
Ważne! Zgodnie z definicją zawartą w art. 2 pkt 3 u.p.a. dłużnikiem alimentacyjnym jest osoba zobowiązana do alimentów na podstawie tytułu wykonawczego (np. prawomocnego wyroku sądu bądź ugody zawartej przed sądem zaopatrzonych w klauzulę wykonalności), przeciwko której egzekucja okazała się bezskuteczna. Bezskuteczność ma miejsce w przypadku egzekucji, w wyniku której w okresie ostatnich dwóch miesięcy nie wyegzekwowano pełnej należności z tytułu zaległych i bieżących zobowiązań alimentacyjnych. Za bezskuteczną egzekucję uważa się także niemożność wszczęcia lub prowadzenia egzekucji alimentów przeciwko dłużnikowi alimentacyjnemu przebywającemu za granicami Polski (art. 2 pkt 2 u.p.a.).

Przykład:

Z rozwiązań zawartych w u.p.a. chce skorzystać osoba, której zasądzono alimenty od małżonka. Nie jest to jednak możliwe. Zgodnie z art. 2 pkt 11 u.p.a. przez osobę uprawnioną rozumie się osobę uprawnioną do alimentów od rodzica na podstawie tytułu wykonawczego pochodzącego lub zatwierdzonego przez sąd, jeżeli egzekucja okazała się bezskuteczna. Osobami uprawnionymi, w rozumieniu u.p.a., nie są więc ci, dla których dłużnikiem jest np. małżonek. W u.p.a. zdefiniowano dłużnika alimentacyjnego w aspekcie przedmiotowym przez wskazanie jego obowiązku, tytułu tego zobowiązania i bezskuteczności egzekucji. Natomiast ograniczenie podmiotowe pojęcia dłużnika alimentacyjnego nastąpiło przez określenie osoby uprawnionej (wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z 27 listopada 2009 r., sygn. IV SA/Gl 111/09, LEX nr 589399).

Wywiad alimentacyjny

Po otrzymaniu wniosku od organu właściwego wierzyciela, do obowiązków organu właściwego dłużnika należy m.in.:
- przeprowadzenie wywiadu alimentacyjnego, którego celem jest ustalenie sytuacji rodzinnej, dochodowej i zawodowej dłużnika alimentacyjnego, a także jego stanu zdrowia i przyczyn niełożenia na utrzymanie osoby uprawnionej oraz
- odebranie od dłużnika oświadczenia majątkowego – składanego pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań, o czym trzeba pouczyć tę osobę przed złożeniem oświadczenia.
Zamiast sam uzyskać informacje, organ właściwy dłużnika może wystąpić do kierownika ośrodka pomocy społecznej o udzielenie informacji dotyczących dłużnika alimentacyjnego, jeżeli w posiadaniu kierownika ośrodka znajduje się rodzinny wywiad środowiskowy przeprowadzony nie wcześniej niż trzy miesiące od dnia wystąpienia o udzielenie informacji (art. 4 ust. 4 u.p.a.). Wzory kwestionariusza wywiadu alimentacyjnego i oświadczenia majątkowego dłużnika alimentacyjnego zawarto w załącznikach do rozporządzenia ministra pracy i polityki społecznej z 23 marca 2011 r.
Organ właściwy dłużnika ma obowiązek przekazać komornikowi sądowemu informacje mające wpływ na skuteczność egzekucji, w szczególności zawarte w wywiadzie alimentacyjnym i w oświadczeniu majątkowym. W sytuacji, gdy dłużnik alimentacyjny nie może wywiązać się ze swoich zobowiązań z powodu braku zatrudnienia, organ właściwy dłużnika zobowiązuje także tę osobę do zarejestrowania się jako bezrobotna (albo jako poszukująca pracy – w przypadku braku możliwości zarejestrowania się jako bezrobotna) i informuje właściwy powiatowy urząd pracy o potrzebie jej aktywizacji zawodowej.

Przykład:

Rada gminy chce, aby działania wobec dłużników alimentacyjnych prowadził kierownik ośrodka pomocy społecznej. Nie może jednak udzielić mu takiego upoważnienia. Zgodnie z art. 8b u.p.a. to wójt (burmistrz, prezydent miasta) właściwy ze względu na miejsce zamieszkania dłużnika alimentacyjnego może upoważnić w formie pisemnej swojego zastępcę, pracownika urzędu albo kierownika ośrodka pomocy społecznej lub innej jednostki organizacyjnej gminy, a także inną osobę na wniosek kierownika ośrodka pomocy społecznej lub innej jednostki organizacyjnej gminy do podejmowania działań wobec dłużników alimentacyjnych, prowadzenia postępowania i wydawania decyzji w tych sprawach. Skoro zaś u.p.a. precyzuje zarówno organ właściwy, jak i zakres spraw, które mogą być przekazane kierownikowi ośrodka pomocy społecznej, to rada gminy nie może zastępować tego organu ani rozszerzać tego zakresu spraw (wyrok NSA z 11 stycznia 2010 r., sygn. I OSK 1209/09, LEX nr 594959).

Uchylanie się od zobowiązań

W art. 5 ust. 3 u.p.a. przewidziano, że w sytuacji, gdy dłużnik alimentacyjny uniemożliwia przeprowadzenie wywiadu alimentacyjnego lub odmówił:
- złożenia oświadczenia majątkowego,
- zarejestrowania się w powiatowym urzędzie pracy, bądź
- bez uzasadnionej przyczyny, przyjęcia propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, wykonywania prac społecznie użytecznych, prac interwencyjnych, robót publicznych, prac na zasadach robót publicznych albo udziału w szkoleniu, stażu lub przygotowaniu zawodowym dorosłych
– organ właściwy dłużnika wszczyna postępowanie dotyczące uznania tej osoby za uchylającą się od zobowiązań alimentacyjnych.
Decyzji o uznaniu dłużnika za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych nie wydaje się wobec osoby, która przez okres ostatnich sześć miesięcy wywiązywała się w każdym miesiącu ze zobowiązań alimentacyjnych w kwocie nie niższej niż 50 pro. kwoty bieżąco ustalonych alimentów (art. 5 ust. 3a u.p.a.). Oznacza to, że postępowanie w sprawie uznania dłużnika za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych może zostać wszczęte po wystąpieniu choćby jednej z przesłanek wymienionych w art. 5 ust. 3 u.p.a. oraz ustaleniu zgodnie z art. 5 ust. 3a u.p.a., czy przez okres ostatnich 6 miesięcy dłużnik wywiązywał się z obowiązku alimentacyjnego w każdym miesiącu, w kwocie nie niższej niż 50 proc. kwoty bieżąco ustalonych alimentów (wyrok WSA w Bydgoszczy z 12 sierpnia 2015 r., sygn. II SA/Bd 675/15, LEX nr 1852210).
Gdy decyzja o uznaniu dłużnika za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych stanie się ostateczna, organ właściwy dłużnika:
- składa wniosek o ściganie tej osoby za przestępstwo z art. 209 § 1 ustawy z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (tekst jedn. DzU z 2016 r. poz. 1137 ze zm.), a także
- po uzyskaniu z centralnej ewidencji kierowców informacji, że dłużnik alimentacyjny posiada uprawnienie do kierowania pojazdami, kieruje do starosty wniosek o zatrzymanie prawa jazdy, wraz z odpisem tej decyzji.
Na podstawie tego wniosku starosta wydaje decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy (art. 5 ust. 5 u.p.a.). Jak zwrócono uwagę w wyroku NSA z 14 października 2016 r. (sygn. I OSK 287/15, LEX nr 2177203), starosta, wydając decyzję na podstawie tego przepisu, nie ma luzu decyzyjnego. Nie bada on okoliczności uznania danej osoby za dłużnika uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych, gdyż jest związany ostateczną decyzją w tej sprawie i wnioskiem o zatrzymanie prawa jazdy.
podstawa prawna: art. 1 ust. 1 pkt 5, art. 2 pkt 2–3 i pkt 9–11, art. 3–8d, art. 27 ustawy z 7 września 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów (tekst jedn. DzU z 2016 r. poz. 169 ze zm.)
podstawa prawna: art. 25 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (tekst jedn.DzU z 2016 r. poz. 380 ze zm.)
podstawa prawna: rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 23 marca 2011 r. w sprawie wzoru kwestionariusza wywiadu alimentacyjnego oraz wzoru oświadczenia majątkowego dłużnika alimentacyjnego (DzU z 2011 r. nr 73, poz. 395)

[ zródło:rp.pl]

#RZECZoPRAWIE: Sebastian Kaleta: dozór elektroniczny sposobem na alimenciarzy


Sebastian Kaleta


- Ministerstwo Sprawiedliwości wprowadza nowe regulacje karne, które mają na celu zmniejszenie dłużników alimentacyjnych – mówił Sebastian Kaleta – rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości w środowym programie #RZECZoPRAWIE Ewy Usowicz.



Zaległości alimentacyjne wciąż rosną. Art. 209 Kodeksu karnego w obowiązującym brzmieniu umożliwia łatwe obejście prawa i uchylenie się od odpowiedzialności. W związku z tym znaczna część postępowań była przez prokuraturę umarzana z powodu braku znamion czynu zabronionego.
Rzecznik zapewnił, że projekt nowelizacji przepisu przedstawiony przez Ministerstwo Sprawiedliwości pozwoli na skuteczne zmniejszenie długów alimentacyjnych. Nowelizacja wejdzie w życie w połowie bieżącego roku.

Projekt przewiduje, że osoba, której dług alimentacyjny stanowi równowartość co najmniej trzech należnych świadczeń okresowych, podlegać będzie grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności.
Do tej pory często było tak, że rodzic wpłacał kilka drobnych kwot tytułem alimentów co skutkowało uchyleniem się od odpowiedzialności karnej.
Po wejściu w życie nowych przepisów w przypadku powstania zadłużenia prokurator przeprowadzi postępowanie przygotowawcze i poinformuje dłużnika o wysokości zaległych alimentów. Wówczas dłużnik będzie mógł uregulować dług i uniknąć dalszej odpowiedzialności karnej.
W każdym przypadku zostanie analizowana kwestia winy. W przypadku osoby, która nie ma pracy, nie może jej znaleźć, bądź ma problemy zdrowotne element winy nie będzie występował. Rzecznik wskazuje jednak, że w chwili obecnej największy problem stanowią rodzice, którzy mają środki finansowe, ale chcą uniknąć ujawniania swojego majątku i spełniania obowiązku alimentacyjnego.
Mimo, iż przepisy jeszcze nie zaczęły obowiązywać Ministerstwo Sprawiedliwości otrzymuje sygnały od komorników, ze dłużnicy niepłacący alimentów po powzięciu informacji o nowelizacji „przypominają" sobie o zaległych należnościach.
Ważnym aspektem po nowelizacji będzie element kontroli społecznej. Wobec rodzica, który uporczywie uchyla się od płacenia alimentów zostanie zastosowany elektroniczny dozór. To rozwiązanie którego koszt jest dużo niższy niż utrzymanie skazanego w zakładzie karnym.
Dodatkowo osoba, która jest zamożna, chodzi do pracy, jest szanowana w swoim środowisku nie będzie chciała aby osoby z najbliższego otoczenia dowiedziały się o jej problemach karnych. Być może nowe rozwiązania nakłonią zobowiązanych do regularnego płacenia należności alimentacyjnych.
Ponadto, państwo będzie wiedziało gdzie taka osoba jest i czy faktycznie nie pracuje czy może pracuje na czarno.

[ zródło:rp.pl]