Każdemu, kto nie płaci alimentów powyżej trzech miesięcy, może grozić nawet rok więzienia. Choć nie automatycznie. Uniknie kary, jeżeli pouczony przez prokuratora zapłaci wszelkie należności – to główne założenia zmian w przepisach dotyczących alimentów.
80 procent Polaków zobowiązanych do tego, by płacić alimenty na swoje dziecko, tego nie robi, dlatego trzeba było zaostrzyć prawo – tak plany wprowadzenia zmian tłumaczył Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
– Polskie przepisy są wyjątkowo niedoskonałe, dziurawe. Stanowią furtkę, można powiedzieć raj dla cwaniaków i kombinatorów, którzy nie chcą, kierując się złą wolą, płacić i partycypować w wychowaniu swojego dziecka – mówił podczas konferencji prasowej Zbigniew Ziobro.
– Polskie przepisy są wyjątkowo niedoskonałe, dziurawe. Stanowią furtkę, można powiedzieć raj dla cwaniaków i kombinatorów, którzy nie chcą, kierując się złą wolą, płacić i partycypować w wychowaniu swojego dziecka – mówił podczas konferencji prasowej Zbigniew Ziobro.
Rok więzienia za alimenty
Nowe przepisy będą dotyczyły tych, którzy nie płacą alimentów przynajmniej trzy miesiące. Takim osobom będzie grozić grzywna, kara ograniczenia lub pozbawienia wolności do roku. Ministerstwo planuje także, w takich przypadkach, znacznie częstsze stosowanie dozoru elektronicznego.
– Po pierwsze odbywanie kary pozbawienia wolności w takich warunkach ograniczenia wolności poprzez przywiązanie do określonego miejsca, ma tą zaletę, że jest dziesięciokrotnie tańsze w stosunku do kary odbywanej realnie w zakładzie karnym, a poza tym daje możliwość takiej osobie wykonywania pracy – dodawał minister sprawiedliwości.
Nowe przepisy będą dotyczyły tych, którzy nie płacą alimentów przynajmniej trzy miesiące. Takim osobom będzie grozić grzywna, kara ograniczenia lub pozbawienia wolności do roku. Ministerstwo planuje także, w takich przypadkach, znacznie częstsze stosowanie dozoru elektronicznego.
– Po pierwsze odbywanie kary pozbawienia wolności w takich warunkach ograniczenia wolności poprzez przywiązanie do określonego miejsca, ma tą zaletę, że jest dziesięciokrotnie tańsze w stosunku do kary odbywanej realnie w zakładzie karnym, a poza tym daje możliwość takiej osobie wykonywania pracy – dodawał minister sprawiedliwości.
Choć kara nie będzie wykonywana automatycznie. Nie płacący alimentów najpierw zostaną wezwane przez prokuratora i pouczone. Jeżeli zapłacą całość zaległości, unikną kary.
Polityka prorodzinna
Zmiana przepisów ma być elementem polityki prorodzinnej rządu. Obok programów takich jak Rodzina 500+ w ostatnim czasie zmieniły się także niektóre przepisy dotyczące opieki nad dziećmi.
– Przyjęliśmy rozwiązania zakazujące odbierania przez sądy dzieci rodzinom kochającym, stwarzającym warunki, w sensie troski i opieki, tylko mającym braki materialne – dodał Ziobro.
Najnowsze pomysły resortu sprawiedliwości, w formie projektu, trafią na Radę Ministrów. Później będą jeszcze musiały zostać przegłosowane w parlamencie.
Zmiana przepisów ma być elementem polityki prorodzinnej rządu. Obok programów takich jak Rodzina 500+ w ostatnim czasie zmieniły się także niektóre przepisy dotyczące opieki nad dziećmi.
– Przyjęliśmy rozwiązania zakazujące odbierania przez sądy dzieci rodzinom kochającym, stwarzającym warunki, w sensie troski i opieki, tylko mającym braki materialne – dodał Ziobro.
Najnowsze pomysły resortu sprawiedliwości, w formie projektu, trafią na Radę Ministrów. Później będą jeszcze musiały zostać przegłosowane w parlamencie.
[ żródło: http://www.tvp.info/26967737/najpierw-rozmowa-z-prokuratorem-potem-nawet-rok-wiezienia-ziobro-bierze-sie-za-nieplacacych-alimentow ]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz