Minister sprawiedliwości prokurator generalny przedstawił propozycje rozwiązań prawnych dotyczących alimentów. Zgodnie z nimi za niepłacenia alimentów powyżej trzech miesięcy będzie groziła grzywna, kara ograniczenia lub pozbawienia wolności do roku.
Jak wyjaśnił Zbigniew Ziobro, obecne przepisy mówią, że kara grozi za "uporczywe uchylanie się" od alimentacyjnego obowiązku, co sprawia znaczne trudności interpretacyjne i utrudnia karanie, dlatego postanowiono przepisy doprecyzować.
Jak wyjaśnił Zbigniew Ziobro, obecne przepisy mówią, że kara grozi za "uporczywe uchylanie się" od alimentacyjnego obowiązku, co sprawia znaczne trudności interpretacyjne i utrudnia karanie, dlatego postanowiono przepisy doprecyzować.
- Naszym celem nie jest to, aby kogoś karać, ale by dziecko miało utrzymanie i było wspierane przez rodziców - zaznaczył. - Nie idzie tutaj o surowość, ale idzie tutaj o nieuchronność kary - podkreślił.
Ziobro zwrócił uwagę, że wobec osób, które nie płacą alimentów, będzie mogła być wprowadzona kara "domowego pozbawienia wolności". Jak wyjaśnił, takie osoby będą musiały nosić bransolety, pozwalające na dozór elektroniczny.
Według ministra sprawiedliwości takie rozwiązanie będzie tańsze niż osadzenie w więzieniu osoby, która ma zaległości alimentacyjne. - A poza tym daje możliwość tej osobie, która jest zobowiązana do świadczeń alimentacyjnych, wykonywania pracy - wytłumaczył.
[ źródło: Źródło: TVP Info ]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz